Głos klientów jest ważny. Jeśli Polacy będą pomijać polskich producentów, skończy się polska produkcja. Nie może nam być wszystko jedno, czy jabłka są z Hiszpanii, czy od Polaków. Transport jabłek z dalekiego kraju to nonsens. To, co niezbędne dla zdrowia, rośnie w Polsce, chyba, że zależy nam modach kulinarnych.
Przykre to jest, że polscy rolnicy muszą walczyć z zalewem importowanej żywności, a ich protesty są przemilczane przez duże media. Wielu poddało się.
Potrafię się obejść bez egzotycznych owoców. Pamiętam czasy, że pomarańcze były na święta, a bananów prawie w ogóle nie było w sklepach. Przez wieki jadło się to, co polskie.
Sprowadzanie żywności z dalekiego świata to trend ostatnich dekad. Wagony-chłodnie umożliwiają transport mrożonek nawet z Chin. Jest tego dużo, ale bywały w Polsce śmiertelne zatrucia. Kto gwarantuje, że podczas tak długiej podróży, jedzenie nie było odmrożone przez dłuższy czas i zamrożone ponownie? Zamrożone nie zawsze oznacza świeże.
Warto sprawdzać producenta na opakowaniu. Czytałem, że duże sieci handlowe prowadzą piekarnie, które używają ciasta zamrożonego w Chinach. W tym przypadku nie ma ono opakowania.
Chcę kupować to, co polskie. Jednak w okolicy nie zawsze są takie polskie sklepy, jakie są potrzebne. Market budowlany - nie jest polski, ale wolę go odwiedzać, bo muszę dokładnie obejrzeć produkt, jaki kupię. Gdyby market był polski, byłoby dobrze. W polskim sklepie kupię tylko taki produkt, który już dobrze znam.
Kupowanie dobrych zabawek wymaga spędzenia sporej ilości czasu w markecie i przeglądania ich. Kilka lat temu kupiłem zestawy kolejki na baterie, która jest produkowana tylko w Hong Kongu. To jest przykład jednego z niewielu produktów, które na razie musimy importować.
Przy okazji dodam, że w tamtym czasie szukałem krzesełka i stolika dziecięcego. Szukałem długo, bo liczyłem, że ktoś ma do odsprzedania w Internecie. Niestety, na takich stronach wiele osób pozbywa produktów pochodzących z nieprzemyślanych zakupów. Nic nie było dobre dla dzieci. Gdy poszedłem do sklepu z dziecięcymi artykułami, od razu kupiłem to, co chciałem i były to polskie produkty.
Patriotyzm gospodarczy nie oznacza, że kupię zły produkt, tylko dlatego, że jest polski.
Treść bloga powstaje z myślą o osobach początkujących. Staram się w prosty sposób przedstawiać podstawy wiary i historii.
09 września 2025
Chcę kupować polskie produkty
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Duchowe światło przychodzi stopniowo
"Kiedy wejdziesz w światłość, zrozumiesz. Do tej chwili będziesz szła w Prawdzie po omacku, będziesz zdobywać Miłość okruch po okruc...
-
Wikipedia, a więc dość oficjalna wersja historii, podaje, że Kraków otoczono murem w XIII i XIV wieku. Od dłuższego czasu uważam, że pod ...
-
Uważam to za główny błąd w nauczaniu historii, jeśli pozostawia się uczniów bez tego treningu, jakim jest odróżnianie epok. Powinno rysowa...
-
Hiszpańska telewizja katolicka zaprezentowała ostatnio książkę "Pozwólcie Ogarnąć się Miłości": Może to przemówi do polskich eli...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz