08 września 2025

Dlaczego warto czytać Berossosa?



Berossos, jak tłumaczy nam Wikipedia, był kapłanem babilońskim, historykiem, żyjącym na przełomie IV i III wieku przed Chrystusem. Napisał "Babyloniak", dzieło o kulturze i historii Babilonii. Jednak szczególnie ważne jest to, że pisał o historii Babilonii od czasów Noego i Potopu, zatem uznawał ich historyczność. Ponadto, pisał o Sarmatach w czasach następujących zaraz po Potopie, co jest dla nas szczególnie cenne.

Jego tekst odkrył Annio da Viterbo, włoski dominikanin, i opublikował przed 1500 Rokiem Pańskim. Dodał też cenne komentarze. Całość w języku angielskim i łacińskim dostępna jest tutaj:

https://ancientpatriarchs.wordpress.com/2017/11/22/english-translation-of-the-defloratio-berosi-chaldaica/

Przetłumaczyłem z języka angielskiego tekst ksiąg (bez przypisów) przy pomocy Google Translate:

 

Księga Pierwsza:

 

http://www.zyciewieczne.fora.pl/nasza-tworczosc,8/berossos-ksiega-pierwsza-gt,1465.html

 

Księga Druga:


http://www.zyciewieczne.fora.pl/nasza-tworczosc,8/berossos-ksiega-druga-gt,1467.html


Księga Trzecia:

 

http://www.zyciewieczne.fora.pl/nasza-tworczosc,8/berossos-ksiega-trzecia-gt,1469.html


Księga Czwarta:


http://www.zyciewieczne.fora.pl/nasza-tworczosc,8/berossos-ksiega-czwarta-gt,1471.html

 

Księga Piąta:


http://www.zyciewieczne.fora.pl/nasza-tworczosc,8/berossos-ksiega-piata-gt,1473.html


Tekst, z racji automatycznego tłumaczenia, może mieć rożne braki, jednak jest w znacznym stopniu czytelny. Czas panowania kolejnych władców Babilonii pozwala ustalić rachubę czasu większości wydarzeń. 

U Berossosa jest napisane, kiedy postały pierwsze osady Sarmacji, także to, że Sarmaci żyli nad Renem. Berossos jest jednym z kilku najważniejszych filarów wiedzy o początkach Lehii z czasów po Potopie.



Inteligentny remont



Od młodości wiedziałem, że warto nauczyć się samemu robić drobne remonty, takie jak malowanie pomieszczeń. Z malarzami "zawodowymi" różne bywają problemy, często trudno nazwać ich zawodowcami. Nieraz zawiedli albo coś popsuli. Estetykę pomieszczeń można zapewnić sobie samemu i tanio. Największe problemy z samodzielnym malowaniem wynikały z tego, że stare kamienice mają czasem kilka warstw farby na ścianie, na spodzie może być przedwojenna warstwa, która odpadnie w czasie malowania. Ubytki można uzupełnić gipsem. Nie trzeba zdzierać całej starej farby, tylko te miejsca, gdzie odpada.

Są ludzie, którzy potrafią skuć kilka ton tynku w mieszkaniu i nałożyć tynk ponownie. Czasem nawet fachowcy im to odradzają, ale ludzie bywają uparci. Słaby tynk wystarczy wzmocnić specjalną, plastikową siatką i nie trzeba robić tak dużego zamieszania.  

Czy robić gładzie? Gładź wymaga wyszlifowania papierem ściernym, co oznacza kilogramy pyłu w mieszkaniu. Ściany nie muszą być idealnie gładkie, aby pokój być odświeżony. Kończę malowanie wtedy, gdy niedoskonałości przestają przyciągać uwagę.

W ostatnim czasie nauczyłem się, że malując pędzlem trzeba zawsze dbać, aby robić to pod jednym kątem. W przeciwnym razie, światło z okien będzie się odbijać inaczej różnych miejscach. Sprawia to wrażenie plam na ścianie. Wynika to z fizyki odbicia światła w rowkach, które zostawia pędzel. Wałkiem nie lubię malować.

Remont inteligentny to taki, który nie jest uciążliwy dla sąsiadów. Nie zawsze kucie tynku musi być uciążliwe. Jeśli w ogóle jest to potrzebne, można tynk wyskubać. Wiertarka ręczna jest cicha i tania. W mieszkaniu nie zawsze opłaca się wiertarka elektryczna. Otworów nie robimy dużo, jeśli mieszkanie służy do mieszkania.

Remont to często sprawa dobrego wychowania. Jeśli tego brakuje, widzimy, co się robi na mieście: małe remonty powodują wielkie korki. Rozkopane miasto, wszędzie coś zaczęte i pozostawione, a ekipy nie ma.

Jeśli w mieszkaniu budujemy większy regał, będzie lepiej, aby obciążał ściany, a nie strop. Regał zbytnio obciążający strop, może doprowadzić do jego ugięcia.  



Osoby niepełnosprawne potrafią działać skutecznie


Przed dwudziestoma laty, gdy zaczynałem działać w Internecie, szybko zauważyłem, że osoby niepełnosprawne mają dobre strony internetowe i aktywnie działające fora. Potem, gdy próbowałem swoich sił w świecie wolontariatu, widziałem, że "w realu" jest podobnie. Niepełnosprawne osoby założyły stowarzyszenie i działają. Taki wolontariat zużywa dużo sił, ale większość osób dałaby radę spróbować. Owszem, bardzo liczy się konsekwencja, ale tego nie wiadomo, jak długo starczy nam energii.

Pamiętam, że były spotkania dla wolontariatu, na których wszystkie trudne sprawy były omawiane. Ponadto były konsultacje indywidualne dla wolontariuszy. Było to zatem wykonalne, aby zacząć odwiedzać kogoś, przynajmniej przez pierwszy rok.

Stowarzyszenia stworzyły własny ośrodek w centrum Gliwic. Tego nie byłoby bez wsparcia ze strony miasta. Na różnych spotkaniach omawiane były także te problemy, z którymi miasto sobie nie radzi, lub wykazuje opór.

Do dzisiaj widzimy te skandaliczne obrazy, gdy niepełnosprawny człowiek przemawia do pustej sali sejmowej. To wiele mówi o politykach. Barier jest wiele, a należy do nich postawa polityków. Chory choremu nie pomoże, tu musi być odzew ze strony ludzi zdrowych. Znam taką relację, sprzed lat, jak niepełnosprawni ludzie, żeby coś załatwić w urzędzie w Katowicach, musieli targać się z wózkiem inwalidzkim po schodach dworców kolejowych. Jakość chodników i bezpieczeństwo pieszych to jest duże pole do naprawy, bo nawet w przypadku osób zdrowych, nie jest bezpiecznie. Jest wiele pułapek, dziur, nierówności i ciasnych przejść.


Bóg pokoju, a nie wojny



"Czyżbyście uwierzyli, że jestem Bogiem wojny? Czyż nie jestem Bogiem Pokoju i Miłości?"
("Prawdziwe Życie w Bogu")

"Gdy proponowałem Pokój, Pokój powszechny, prawie wszyscy opowiadali się za wojną."
("Prawdziwe Życie w Bogu")

"Polska jest krajem, który winien nieść pokój. Taka jest jej misja dziejowa."
(Cyprian Polak - objawienia)

"Miej Mój Wieczny Pokój."
("Prawdziwe Życie w Bogu")

"Ja jestem busolą, która kieruje wami na wzburzonym morzu. Skieruję was na spokojne wody."
("Miłość do wszystkich Moich dzieci, Jezus")

 

Wstręt do przemocy:

"Teraz wydaje się wam, że właśnie was doświadczam najbardziej, że dopuściłem na was całe zło świata i chcę was zgubić. Nie, Ja was tylko uczę. Jest to bolesna nauka, pragnę bowiem obudzić w was wstręt do przemocy, do niesprawiedliwości, do pogardy dla ludzi, kłamstwa i obłudy w życiu politycznym, a we współżyciu społecznym ciągle stawiam was wobec skutków waszych głównych wad: nienawiści wzajemnej (z której wynika okradanie się wzajemne, oszukiwanie, wyzyskiwanie, poniżanie jednych przez drugich, brak godności w postępowaniu), niesumienności, braku odpowiedzialności i uczciwości w pracy, pobłażliwości dla własnych wad i lenistwa."
("Boże Wychowanie") 

 

 

Duchowe światło przychodzi stopniowo

"Kiedy wejdziesz w światłość, zrozumiesz. Do tej chwili będziesz szła w Prawdzie po omacku, będziesz zdobywać Miłość okruch po okruc...