24 września 2025

Polska będzie odnowiona - nawet pomimo oporów



"Pragnę, abyś wiedziała, że to, czego Ja pragnę dla was (Polaków), stanie się – nawet pomimo oporów. Tam, gdzie wiara i ufność jest słaba, ale nie ma złej woli, Ja wspomagam was i umacniam, a także zwielokrotniam moje świadectwa, zamiast je wam odebrać z powodu waszych niedostatków. Takie jest moje działanie, bo Ja działam wyłącznie dla waszego dobra."
("Boże Wychowanie")



Atmosfera miłości w przyszłej Polsce



"W waszym kraju chcę rozpocząć moje współżycie z wami, mój stały, wyraźnie odczuwalny pobyt, owocujący atmosferą miłości. Jeżeli będą wprowadzone moje prawa, to nie będzie ludzi samotnych, sierot i odrzuconych. Obiecałem wam, dzieci, że wspomogę was mocniej i do waszych starań dodam moją moc, ponieważ jesteście bardzo osłabieni. Chciałbym tylko, abyście pamiętali, że nie jesteście sami, abyście oddawali Mi nie tylko waszą służbę, ale – z góry – tych wszystkich, z którymi macie się spotkać."
("Boże Wychowanie")

"Cieszcie się z każdego przejawu dobrej woli w cudzym działaniu. Rozumiem wasze fizyczne zmęczenie. Starajcie się odpoczywać jak możecie. A najlepszy odpoczynek jest w atmosferze przyjaźni, zrozumienia i miłości wzajemnej. Starajcie się podtrzymywać innych, nie zaś obciążać."
("Boże Wychowanie")


Pozory służby Bogu



"Na tych wszystkich kursach i w grupach bardziej wam zależy na osobistym dokształceniu się niż na przygotowaniu do działania lub samej pracy – wobec tylu ogromnych potrzeb. Tak wygląda, jakby zerwane zostały wszystkie więzy łączące was. Niezmiernie trudno wam zjednoczyć się wokół wspólnego działania charytatywnego."
("Boże Wychowanie")

"Wy mówiliście, że oddajecie Mi swoje życie. Jeśli jest to prawdą, służcie miłości, tej jaką wam daję, kochajcie Mnie w bliźnich waszych. Jeśli nie chcecie, powiedzcie Mi już, teraz: „Nie wiedzieliśmy, co robimy”, i odejdźcie z tej pozornej służby całkowitego oddania się Mnie ku swoim sprawom, a Ja was ścigać nie będę. I nie potępię. Daję wam ostatni czas wyboru."
("Boże Wychowanie") 



Obowiązek wzywania Ducha Świętego dla Polski



"Jeżeli możecie, to mówcie bliskim wam ludziom o obowiązku wzywania Ducha Świętego na cały wasz kraj. Wy sami proście i oczekujcie, a oczekując, dziękujcie Mi z góry za moją niepamiętliwą miłość do was. Słusznie mówiłaś (...), że jesteście wobec Mnie dziećmi. Jakże mógłbym karać dzieci za ich stan niedojrzałości? Ale nadchodzi czas, kiedy zaczniecie dojrzewać Mi ogarniani światłem prawdy Ducha Świętego. Co mógłbym wam zaproponować? Proście i dziękujcie w każdym momencie, kiedy sobie o tym moim życzeniu przypomnicie. Stawiajcie swoich bliźnich pod strumieniami łask Ducha Świętego."
("Serviam", str. 374, Anna Dąmbska)

 

Każdy niech robi co może, aby skończyć z beznadzieją



"Martwi Mnie bardzo, że tak marnujecie czas (wy, Polacy), tak beztrosko pozwalacie, żeby przepływał wam jak woda pomiędzy palcami. Rozumiem, że nie znając przyszłości trudno wam przygotować się na nadejście nieznanych zagrożeń, ale boli Mnie, że nie przynagla was miłość do własnego kraju. Każdy z was powinien robić wszystko co może, aby skrócić okres bezprawia i beznadziejności."
("Boże Wychowanie")


Polska książka to potęga



"Książka polska okazała się najskuteczniejszą bronią, na którą nie poradzi wróg żaden. Ścigano ją też w Prusach i w Rosji z całych sił. Konfiskowano książki, zamykano w więzieniach pisarzy polskich i redaktorów polskich gazet, ale wszystkie prześladowania nie zdały się na nic. Książka polska dotarła wszędzie i zrobiła swoje. Literatura polska rozkwitnęła wspaniale, stanęła pomiędzy pierwszymi w Europie.

Cudów, prawdziwych cudów w dziejach porozbiorowych dokonał sam jeden Adam Mickiewicz, a miał obok siebie całą drużynę poetów dobrych i pełnych wzniosłości. Szczególniejsza w tym łaska Opatrzności, że gdy upadło państwo polskie, otrzymaliśmy wieszcza narodowego, który przemówić umiał do serc i umysłów, jak nikt inny na świecie. On pismami swymi wzmocnił wiarę w Polskę, pielęgnując nadzieję odbudowania jej, a krzewiąc ku niej miłość taką, iż kto się w jego dziełach rozczyta, temu już Polska droższa nad życie.

Książka polska okazała się taką potęgą, iż odrobiła nawet z nawiązką te szkody, które ponosiliśmy przez błędy polityczne emigracji. Zdziwiony patrzał wróg, jak na miejsce szlachcica staje cała gromada wiejska, przyznając się do polskości, skoro tylko gromadę uświadomi oświata. Zdumienie było tym większe, gdy zaczął się głośno przyznawać do polskości lud w takich prowincjach, które przed wiekami zerwały były związek z państwem polskim i które my sami uważaliśmy już za stracone."

("Dzieje Polski opowiedziane dla młodzieży", Feliks Koneczny)


Dzieło zwrócenia się młodych ku Bogu



Anna Dąmbska zapisała takie słowa Pana:

"Chcę przez ciebie położyć podwalinę pod przyszłe dzieło zwrócenia się młodych ku Bogu – i zauważ, dziecko, nie tylko Polaków, ale wszystkich, którzy się do Mnie zwrócą – ponieważ młodzież jest zwykle dość czysta, by szukać ideałów i jeszcze pragnie nie dóbr materialnych, ale kochania i służenia Temu, kogo się kocha."
("Boże Wychowanie")

Miałem 21 lat gdy zacząlem czytać Annę. Różnica wieku dwóch pokoleń zupełnie nie jest przeszkodą. Objawienia nie są tylko dla starszych ludzi. Pan Bóg zapewniał Annę, że młodzież rozumie patriotyzm. Nie wyobrażam sobie, abym nie znał w młodości książek Anny. Nie jest tak, że młodzież sama sobie znajdzie w Internecie te teksty. Dzisiaj jest inaczej niż kiedyś. Jest zalew przeróżnych treści, o czym trzeba pamiętać. Trzeba wyjść młodzieży naprzeciw.


Pan Bóg przyznaje: błędy popełniane w Kościele działają zniechęcająco



"Jeśli wzrok skierujecie na świat i błędy, jakie są aktualnie popełniane w Moim Kościele, można się zniechęcić. Gdy jednak za każdym razem, kiedy jesteście świadkami zagubienia i błędów, uznajecie swoją bezsilność i przedstawiacie je Ojcu, kierując swoje spojrzenie na Niego, kontemplując Jego dobro, Miłosierdzie, Wszechmoc i Jego Miłość, wówczas stajecie się wartownikami i zwiastunami tego, co wkrótce nastąpi. Zamiast być ludźmi bezradnymi z powodu ciemności nocy, stajecie się zwiastunami Miłości i cywilizacji Miłości, która nadchodzi z taką pewnością jak to, że po nocy nastaje dzień."
("Dla szczęścia Moich, Moich wybranych, Jezus")


Duchowe światło przychodzi stopniowo

"Kiedy wejdziesz w światłość, zrozumiesz. Do tej chwili będziesz szła w Prawdzie po omacku, będziesz zdobywać Miłość okruch po okruc...