"Rondel neolityczny" w Drzemlikowicach koło Oławy może być pozostałością drewnianej hali przykrytej kopułą. Skoro w jego wnętrzu nic nie było zbudowane. Nie był to gród obronny. Ślady to pozostałość szeregu pali wbitych w ziemię. Podwójny okrąg służył zachowaniu stateczności kopuły, której wysokość nie przekraczała średnicy.
"Neolit" to w rzeczywistości czasy krótko po Potopie, gdy ludzie mieli niewiele metalowych narzędzi. Hutnictwo musieli zaczynać od nowa, a brak wojen wśród pierwszych potomków Noego pozwalał na budowę dużych obiektów, przeznaczonych do innych celów niż obronne.
Obiekt służył jako hala, w której odbywały się różnego rodzaju zebrania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz